Orliki w Polsce:
Minęła dekada od boomu na boiska ze sztuczną nawierzchnią.

Data: 3 sierpnia 2022 Autor: Wovengrass

Minęła dekada od boomu na boiska ze sztuczną nawierzchnią.

Czego dowiedzieliśmy się w tym czasie?


Program MOJE BOISKO-ORLIK 2012, w ramach którego zbudowano w Polsce ponad 2500 małych boisk piłkarskich i wielofunkcyjnych ze sztuczną nawierzchnią ma już 10 lat. MOJE BOISKO-ORLIK 2012 był początkiem nowego sposobu myślenia o krzewieniu kultury fizycznej i sportu wśród dzieci i młodzieży. Jego bezspornym efektem był również rozwój infrastruktury sportowej oraz upowszechnienie sztucznych traw do budowy boisk w Polsce. Na starcie programu, Ministerstwo Sportu, w opisie przedmiotu zamówienia, zamieściło następujące wymagania dla sztucznej trawy:

  • typ włókna: monofil,
  • skład chemiczny włókna: polietylen,
  • ciężar włókna: 11.000 dtex,
  • gęstość trawy: min. 97.000 włókien/m2.

  • Należy otwarcie stwierdzić, że wymagania jakościowe dla sztucznej nawierzchni na Orlikach zostały wtedy wyznaczone na dość niskim poziomie. Nie zawierały bowiem kluczowych parametrów wytrzymałościowych dla nawierzchni, a jedynym kryterium wyboru oferty była najniższa cena. O kryteriach wytrzymałościowych pisaliśmy m.in. w artykule „Sztuczna trawa na boisko – co wziąć pod uwagę przy wyborze”.

    Poza niewygórowanymi wymaganiami jakościowymi dla nawierzchni na Orlikach, nowoczesne technologie, które w owym czasie wdrażali producenci sztucznych traw również nie były premiowane. Wymagania przetargowe były stosunkowo łatwe do spełnienia przez wszystkich producentów oraz dystrybutorów sztucznych traw. To z czasem doprowadziło do znacznego obniżenia jakości i trwałości nawierzchni budowanych boisk.

    Nawierzchnia na Orlikach – serwis czy wymiana?

    Sztuczne trawy tuftowane, wykonane z cienkich włókien i wypełnione granulatem gumowym SBR nie wytrzymywały intensywnego użytkowania po 10 -12 godzin dziennie i ulegały degradacji już po około 5 latach użytkowania. Włókna sztucznej trawy pękały, skręcały się wypadały. Nawet przeprowadzenie serwisu nawierzchni nie poprawiało kondycji zużytej nawierzchni. Nawierzchnie te traciły swoje właściwości użytkowe – amortyzację, toczność, odbicie piłki i nie zapewniały bezpieczeństwa podczas upadku.

    Rozwiązaniem tej sytuacji może być oczywiście wymiana nawierzchni na nową, bardziej wytrzymałą. Niestety, braki środków w budżetach gmin i powiatów nie pozwalają na regularną wymianę nawierzchni czy, tym bardziej, modernizację całego obiektu.

    Jak zbudować Orlik na dekady a nie na lata?

    Dzięki doświadczeniom zebranym w ubiegłej dekadzie wiemy, że budowa Orlików według pierwotnych zaleceń Ministerstwa Sportu skutkuje niską trwałością i koniecznością kosztownych modernizacji lub jeszcze kosztowniejszych wymian nawierzchni. Co zatem zrobić, aby racjonalnie inwestować publiczne środki budżetowe podczas budowy boisk piłkarskich i nie wymieniać nawierzchni po 5-7 latach użytkowania? Najważniejszym etapem procesu inwestycyjnego jest właściwe przygotowanie dokumentacji projektowej i przetargowej.

    Przygotowując dokumentację należy kierować się prostą zasadą, zgodnie z którą żywotność boiska będzie tym większa, im lepszej jakości sztuczna trawa będzie zastosowana na boisku. Ważne jest też, żeby nawierzchnia boiska była zainstalowana zgodnie z wytycznymi producenta nawierzchni.

    Na boiskach piłkarskich najczęściej stosuje się obecnie sztuczne trawy o wysokości runa od 45 mm do 50 mm instalując je na macie amortyzującej nazywanej shockpad, wypełniając je piaskiem kwarcowym i granulatem gumowym EPDM z recyclingu. Ponieważ obecnie oferowane sztuczne trawy są na dużo lepszym poziomie jakościowym niż parę lat temu, odchodzi się o instalowania sztucznych traw o wysokości runa 60 mm ze względu na konieczność wypełnienia trawy dużą ilością granulatu gumowego, co jest kosztowne i nie ekologiczne.

    Kolejną zmianą, którą obserwujemy na rynku, jest coraz większe zainteresowanie wśród inwestorów sztucznymi trawami wykonanymi w technologii tkania, nie tuftowania.

    Tkana sztuczna trawa to gwarancja trwałości

    Technologia tkania umożliwia zamocowanie pęczka włókien runa w podłożu trawy w kształcie litery „W”, a nie „V” jak w trawach tuftowanych. Zamocowanie pęczka włókien w kształcie litery „W” jest nie tylko mocniejszym wiązaniem runa w podłożu, ale także siła zamocowania pęczka włókien nie osłabia się wraz z upływem czasu. To duża różnica w porównaniu z technologią tuftowania. W trawach tuftowanych włókno runa ustabilizowane jest w podłożu klejem lateksowym, który wraz z upływem czasu użytkowania nawierzchni boiska słabnie a włókna zaczynają wychodzić z podłoża. Zdarza się, że już po dwóch latach część włókien runa trawy tuftowanej wypada.

    Trawy tkane na boiskach piłkarskich instalowane są na świecie od 12 lat. Nawierzchnie tych boisk, pomimo upływu lat, są w dobrej kondycji i nie wymagają wymiany na nowe. Użytkownicy i opiekunowie boisk z trawą tkaną szacują jej żywotność na 15 – 20 lat użytkowania. To około dwukrotnie więcej niż w przypadku traw tuftowanych. Spowodowane tym oszczędności, w dłuższej perspektywie, są ogromne.

    Albo grubo, albo …, czyli o co zadbać, jeżeli chcemy mieć solidną sztuczną nawierzchnię?

    Innym parametrem wytrzymałościowym sztucznych traw jest rodzaj i grubość włókien runa sztucznej trawy. Aby sztuczna trwa była wytrzymała i trwała, to włókno runa powinno:
  • być wykonane z włókien polietylenowych i dodatkowo wzmocnione rdzeniem,
  • mieć wskaźnik dtex pojedynczego włókna na poziomie nie mniejszym niż 2000,
  • cechować się grubością pojedynczego włókna w zakresie od 300 micronów do 500 micronów,
  • posiadać przekrój poprzeczny zwarty, jak diament, karo, C, 2C, S lub V.

  • Włókna z taką specyfikacją jak wskazana powyżej, wykazują się dużą sprężystością i nie pękają po krótkim czasie, pomimo intensywnego użytkowania. W dokumentacji projektowej należy również określić pozostałe parametry jakościowe sztucznej trawy, jak dtex pęczka, masę runa, masę całkowitą, ilość pęczków/m2, rodzaj podkładu czy poziom przesiąkalności wodą

    Podsumowanie


    Inwestorzy mają obecnie ogromny wpływ na to, jaką nawierzchnię będą mieć na swoim modernizowanym obiekcie. Wykorzystując tę możliwość, rozsądnie byłoby stawiać jak najwyższe wymagania jakościowe producentom nawierzchni sportowych, aby przy zaangażowaniu tych samych środków finansowych, osiągnąć jak najtrwalszą nawierzchnię. Samo uwzględnienie wymogu zastosowania trawy tkanej w dokumentacji przetargowej, wydłuża żywotność nawierzchni sportowych dwukrotnie. W ten sposób możemy unikać częstych i kosztownych wymian nawierzchni boiska, zapewnić użytkownikom bezpieczną i komfortową grę oraz mieć pewność racjonalnego spożytkowania środków publicznych.

    Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tkanej sztucznej trawie lub chcesz dopytać o parametry techniczne istotne przy wyborze sztucznej trawy na Twoje boisko, zapraszamy Cię serdecznie do kontaktu. Chętnie z Tobą porozmawiamy, odpowiemy na pytania i doradzimy najlepiej, jak potrafimy. Ponadto, jeśli będzie taka potrzeba, wyślemy Ci próbki, żebyś namacalnie mógł ocenić różnicę w różnych rodzajach sztucznych nawierzchni i wybrać tę, która będzie Ci służyć przez kolejne lata.